"Doskonały korektor tuszujący cienie pod oczami i drobne zmarszczki mimiczne, nadając spojrzeniu lekkości i świeżości! Jego działanie rozszerza się również na zwalczanie czynników będących przyczynami starzenia się skóry - zwalcza wolne rodniki - i nadaje spojrzeniu młodzieńcy wygląd".
Korektor mieści się w bardzo eleganckim, złotym opakowaniu (6 g), niezwykle wygodnym w użyciu. Lubię nosić ten produkt w torebce na tzw. nieprzewidziane niespodzianki na twarzy. Korektor jest co prawda przeznaczony do użycia pod oczy, jednak u mnie znalazł głównie zastosowanie jako produkt świetnie tuszujący wszelkie zaczerwienienia na tle łojotokowym oraz miejscowe blizny po krostach.
Nie używam pod oczy go ponieważ nie mam problemów z sińcami, czy przebarwieniami w tym miejscu, a więc preferuję jedynie lekkie korektory w płynie mające bardziej działanie rozświetlające niż kryjące. Myślę jednak, że korektor świetnie sprawdzi się w kryciu nawet największych cieni. Jedyne, co mam do zarzucenia temu kosmetykowi, to fakt, iż mógłby mieć bardziej kremową, śliską konsystencję tak, aby lepiej rozprowadzał się i stapiał ze skórą.
Korektor ma za to bardzo ładny zapach.
Polecam.