Primacol w Domu Dziecka w Krasnem

Odnowienie wnętrz budynku było pokłosiem wcześniejszego remontu, który zakładał całkowitą wymianę instalacji elektrycznej. Wiązało się to z kuciem ścian, które następnie, po pokryciu płytami g-k należało zagruntować i odmalować. Kiedy ekipa elektryków zakończyła pracę, do obiektu weszli specjaliści ds. chemii budowlanej marki Primacol. Zakres prac obejmował odmalowanie korytarzy na piętrze i parterze, klatki schodowej oraz łazienki i pokoi na piętrze pałacyku. W trakcie realizacji wykorzystano farby lateksowe marki Primacol i LuxDecor w kolorach wybranych przez dzieci mieszkające w odnawianych wnętrzach.

-Od lat czynnie wspieramy różne ciekawe inicjatywy oraz nie pozostajemy obojętni na prośby o wsparcie produktowe – komentuje Bartłomiej Sawulski, Dyrektor ds. Marketingu i Rozwoju w firmie Unicell Poland. - Z Domem Dziecka w Krasnem byliśmy w kontakcie już od dłuższego czasu. Znaliśmy ich sytuację, wiedzieliśmy, że mają przed sobą bardzo poważną inwestycję i postanowiliśmy pomóc. Chcieliśmy jednak, aby realizacja nie wiązała się jedynie ze zwykłym odmalowaniem ścian. Postanowiliśmy więc, że nadamy tym wnętrzom niepowtarzalny charakter. Współpracujemy z tak znakomitym artystą, jakim jest Rafał Roskowiński, wiadomym więc było, że właśnie jego prace będą wspaniałym dopełnieniem tego remontu - dodaje.

Kiedy powierzchnie ścian zostały przygotowane do kolejnego etapu prac, w Domu Dziecka w Krasnem pojawił się Rafał Roskowiński. Od tego momentu rozpoczęła się najbardziej nietypowa i jednocześnie widowiskowa część realizacji.

-Z ideą i zamiarem remontu Domu Dziecka w Krasnem podzielił się ze mną mój oficjalny sponsor firma Unicell Polska Sp. z o.o., proponując współpracę w tym przedsięwzięciu – mówi Rafał Roskowiński. Chodziło o stworzenie muralu w jednym z wnętrz owego Domu Dziecka, tak aby ściany nie były nudne dla dzieci w nim mieszkających. Po wizycie w obiekcie okazało się, że jest nim piękny, zabytkowy dwór, objęty nadzorem konserwatorskim, a dzieci go zamieszkujące w bardzo różnym wieku, tj. od 4 do 17 lat. W związku z czym praca przy tym malowidle stała się dość dużym wyzwaniem, ponieważ temat musiał być uniwersalny, ze względu na przedział wieku dzieci, a także niekolidujący z zabytkowym wnętrzem. Tak powstał „Atlas Zwierząt” w formie malowideł ściennych nawiązujących do dawnych atlasów przyrodniczych. W powstałym muralu dominują ptaki, jako symbol wolności i samodzielności oraz, mam nadzieję, dobrej wróżby na przyszłość dla podopiecznych Domu Dziecka. Malowanie w otoczeniu dzieci przebiegało bardzo wesoło, udało się niektóre namówić do wspólnej pracy, zarówno na ścianach, jak i na papierze.

Rafał zamieszkał w Placówce i przez kilka dni nie tylko realizował tam projekt pt. „Atlas Zwierząt” oraz malował portret Janusza Korczaka, ale również zapoznał się z dziećmi, tłumaczył im tajniki rysunku, a wreszcie udało mu się namówić kilkoro z nich do spróbowania swoich sił na ścianie. Na szczególną uwagę zasługuje tu 13-letni Jakub Kiersnowski, który na początku ukradkiem przyglądał się poczynaniom Roskowińskiego, następnie zaczął zadawać pytania, aby wreszcie po wyjaśnieniu kilku technicznych szczegółów własnoręcznie namalować dwa pingwiny i srokę. Ostatecznie nie skończyło się na samym remoncie, a również na odkryciu talentów plastycznych.