Polacy nie lubią nici dentystycznych

Wiele osób korzysta z nici dentystycznych od czasu do czasu, a niektórzy w ogóle. To duży błąd. Używanie nici dentystycznej jest ważniejsze od samego szczotkowania zębów, gdyż zapobiega parodontozie i utracie zębów. Niestety, większość z nas z łatwością znajduje wymówki, by tego nie robić.

Wiele osób po prostu nie wie jak korzystać z nici dentystycznych. Po kilku próbach można się tego nauczyć i wtedy wydaje się to dziecinnie proste.

Nić dentystyczna kojarzy się z usuwaniem resztek jedzenia, a skoro go nie mamy, to po co używać nici, a faktycznie głównym ich zadaniem jest usunięcie osadu nazębnego, który powstaje na zębach między posiłkami.

Dla osób ograniczonych ruchowo, inwalidów, lub wszystkich tych, którzy nie radzą sobie z nicią dentystyczną są specjalne uchwyty, które umożliwiają stosowanie jej jedną ręką.

Najpopularniejszą wymówką jest brak czasu. Specjaliści zalecają, by poświęcić tej czynności około 5 minut, ale nawet minuta czyszczenia nicią jest cenna.

Nie należy zniechęcać się, jeżeli przy czyszczeniu zauważymy krwawienie dziąseł. Nitkowanie dziąseł pomimo krwawienia powinno w ciągu kilku dni przynieść ulgę i zlikwidować zapalenie dziąseł. Jeżeli tak się nie stanie, należy udać się do stomatologa.

Zbyt ciasno ułożone zęby są również wymówką do niestosowania nici dentystycznych. W takiej sytuacji należy wypróbować cienkie, woskowane nici.

Przyczyną większości przyzębia są bakterie zawarte w złogach nazębnych. Stosując nici dentystyczne dokładnie usuwamy złogi oraz bakterie, a to minimalizuje choroby dziąseł. Najważniejsze jest, by nici używać codziennie a nie od święta. Nitkowanie powinno stać się naszym nawykiem.

Obecnie dostępnych jest wiele różnych typów nici. Najważniejsze jest, by znaleźć nić, która będzie dla nas wygodna i łatwa w użyciu.

Źródło: informacja prasowa Sylwia Chmielarz