Olej z baobabu. Godny następca oleju arganowego
Baobab jest nazywany Drzewem Życia, przez tubylców w Afryce uznawane za drzewo, które rośnie korzeniami do góry, ze względu na bardzo charakterystyczną koronę. Odkryto dla niego tysiące zastosowań. Zapewnia ludziom i zwierzętom pokarm, wodę, schronienie oraz leki na różne dolegliwości. Z owocu baobabu można uzyskać smaczny, orzeźwiający sok, bogaty w witaminę C. Młode liście są jedzone jak szpinak, natomiast pędy są spożywane jak szparagi. Drzewo ma zdolność regulacji bilansu wodnego, potrafi przetrwać nawet rok bez wody.
Olej baobabu pozyskiwany jest z nasion. Jest półpłynny, złotożółty i delikatnie pachnie. Prawie nie wysycha, co znacznie wydłuża jego czas przechowywania. Jego cenne właściwości zmiękczające, regenerujące i kojące sprawiają, że jest skuteczną metodą w leczeniu różnorodnych chorób skórnych.
Olej z nasion baobabu jest cennym źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, kwasu linolowego i kwasu alfa-linolenowego, zawiera witaminy A, E, F i sterole.
Może być stosowany do każdego rodzaju skóry, nawet tej tłustej, gdyż lekka tłusta warstewka oleju wchłania się całkowicie, pozostawiając twarz całkowicie nawilżoną i zregenerowaną. Przy systematycznym stosowaniu daje dobre efekty, ujędrnia, napina, wygładza, poprawia koloryt skóry. Nie zapycha i nie obciąża skóry.
- Olej z baobabu ma uniwersalne zastosowanie. Można stosować go jako krem ochronny do twarzy, balsam do ciała, olejek do masażu, a także odżywkę do dłoni i kruchych, łamliwych paznokci. Świetnie sprawdzi się również jako kosmetyk do włosów w postaci maski regenerującej lub serum. Oczyści skórę głowy ze złuszczonego naskórka i odżywi zniszczone końcówki. Olej można nakładać bezpośrednio na skórę lub dodać kilka kropli do ulubionych kosmetyków. - mówi Izabela Mietlicka z firmy Dotyk Maroka.
Olej z baobabu to godny następca oleju arganowego.
Źródło: informacja prasowa Zuzanna Zaręba
