(Nie)wielka promocja, czyli jak bronić się przed manipulacjami cenowymi

Promocja, czyli sprytny sposób na maksymalizowanie zysków

Jest rzeczą absolutnie oczywistą, że lepiej jest kupić coś w niższej cenie. Dlatego zawsze, mimowolnie, naszą uwagę przykuwa informacja, że na dany produkt ustalona została promocja. Sprzedawcy zmyślnie wykorzystują ten mechanizm i w taki sposób dokonują manipulacji cenowych, by wywrzeć jak największy efekt psychologiczny.

W jaki bowiem sposób najlepiej sprzedać laptop warty 2000 zł? Wystarczy ustalić cenę na poziomie 3000 zł, a następnie produkt przecenić do… 2000 zł. Zasada kontrastu cenowego wywiera bardzo silny wpływ na konsumentów, szczególnie nie posiadających wiedzy z zakresu budowy danego przedmiotu. Niestety tak właśnie działają promocje i tak wprowadzają nas w błąd sprzedawcy.

Uwaga na produkt wadliwy!

Obniżka ceny może wynikać też np. z tego, że wybrany produkt nie sprzedaje się zgodnie z zamierzeniami producentów. Oczywiście może być to spowodowane różnymi czynnikami, często jednak będzie to wynikało chociażby ze złych recenzji, czy też z nieudanego procesu produkcyjnego – o czym udało się dowiedzieć większej grupie konsumentów.

W przypadku ubrań, jest to np. źle zaprojektowana odzież o złych proporcjach. W przypadku RTV i AGD – sprzęt awaryjny, o gorszej jakości, niż pierwotnie zapowiadano, ale też urządzenia o brzydkim designie. W przypadku gier komputerowych – niedopracowane i słabe produkcje, których sprzedaż radykalnie zmalała z powodu negatywnych recenzji. Takich przykładów jest bardzo wiele.

Czy aby na pewno niższa cena? Lepiej się upewnij

Aby mieć pewność, że korzystasz z dobrej oferty cenowej, staraj się nie kupować pod wpływem impulsu ani z obawy, że niedługo nastąpi ponowna podwyżka i nie będziesz w stanie kupić danej rzeczy po cenie oferowanej w promocji. Świetnym sposobem jest skorzystanie z dowolnej porównywarki cenowej, która da Ci wgląd w kształtowanie się na rynku wartości danego produktu.

Pozwoli Ci to na zweryfikowanie, czy faktycznie warto ulec pokusie na dane promocje, bo cena rzeczywiście jest okazyjna, czy też możesz spokojnie się wstrzymać i kupić wybrany przedmiot za jakiś czas, np. gdy odłożysz więcej gotówki. Jest to bardzo proste rozwiązanie, z którego może skorzystać każdy posiadacz smartfona.

Promocja na produkty sprzedawane w sklepach sieciowych – czy warto?

Gorzej wygląda jednak sytuacja z produktami, które sprzedawane są tylko w sklepach producenta. Głównie ma to miejsce w przypadku branży odzieżowej, gdzie ostatnio dość rzadko zdarza się, by produkty danej marki były sprzedawane w innych punktach niż sklepy sieciowe. Tutaj nieco trudniej o weryfikację opłacalności, bo ciężej znaleźć punkt odniesienia w zakresie jakości.

Przyda się minimum wiedzy…

W tym przypadku uniknięcie pułapki promocyjnej wymaga pewnej wiedzy dotyczącej produktu. Nawiązując np. do branży odzieżowej: otóż na koszt produkcji ubrania składa się np. jakość zastosowanego materiału. Ubranie, które jest drogie nawet mimo promocji, powinno być wykonane z naturalnych materiałów, tj. ze skóry, bawełny czy wełny.

Dla przykładu, firma Próchnik – która niedawno ogłosiła upadłość – oferowała swoim klientom garnitury, które – nawet, jeśli obejmowała je promocja – kosztowały ok. 1000 zł. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że garnitury te produkowane były w 100% z poliestru, czyli sztucznego materiału niskiej jakości. Konkurenci, np. Bytom lub Vistula, w podobnej cenie oferowali produkty z przyzwoitej klasy wełny. Przed zakupem więc, zawsze warto bliżej zapoznać się z produktem.

Czy są dobre promocje? Oczywiście!

To wszystko nie oznacza, że promocja to coś, czego powinniśmy unikać. Niekiedy obniżka ceny może być dość znacząca, szczególnie na produkcie, który – z jakiegoś powodu – np. nie sprzedaje się zbyt dobrze (co wcale nie oznacza, że jest zły!). Z założenia należy jednak podchodzić z dużą rozwagą do wszelkich ofert tego typu, by nie ulec manipulacji i nie kupić czegoś niekorzystnego.