Ten talerz kosztuje tyle, ile samochód. Właścicielem jest Polak
ANNA WÓJTOWICZ • dawno temu22 listopada na aukcję trafi niezwykła kolekcja dzieł sztuki współczesnej. To ponad 60 talerzy zebranych przez Jana Styczyńskiego, a ozdobionych m.in. przez Tadeusza Kantora, Jerzego Nowosielskiego, Jana Lebensteina czy Zbigniewa Makowskiego.
Jak narodził się pomysł malowania na talerzach? Historia zaczyna się trochę przypadkiem w 1958 roku, kiedy Styczyński spędza wieczór z Janem Lebensteinem w swojej pracowni i panowie przy herbacie wpadają na nowy temat dyskusji — dlaczego obraz musi być kwadratowy? Żeby udowodnić, że tak być nie musi, Lebenstein chwyta talerz i maluje na nim obraz — wyjaśnił historyk sztuki Konrad Niemira.
Dzieła sztuki zostaną wystawione na sprzedaż. Każdy z nich będzie licytowany osobno jako pojedyncze dzieło sztuki. Kolekcjonerzy chcą, aby elementy kolekcji się rozproszyły i dotarły do wielu miejsc. Każdy z talerzy wyszedł spod pędzla największych artystów powojennej Polski. Ceny wyjściowe są zróżnicowane. Zaczynają się od 1 tysiąca zł, a najdroższy zostanie wystawiony za 20 tysięcy.
Źródło: DD TVN
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze