Nie odwodnij się w upały! Tego lepiej nie pij

Specjaliści radzą, by na każdy kilogram ciała dorosłego człowieka przypadało 30 ml wody dziennie, czyli np. w przypadku osoby ważącej 70 kg, to 2,1 l. Jednak napój napojowi nierówny. Ostatnie badania naukowców z Meksyku wykazały, że picie słodzonych napojów pogłębia odwodnienie organizmu i może prowadzić do uszkodzenia nerek. Tymczasem z badań przeprowadzonych przez TNS Polska wynika, że Polacy spożywają za mało płynów, a gdy już piją, to zamiast wody zdecydowanie zbyt często sięgają po słodzone napoje.  Co pić, a z czego zrezygnować w upały?

Unikaj kawy i alkoholu

W ciepłe dni organizm i tak wraz z potem traci ważne składniki mineralne i elektrolity, które pod wpływem wypijanej kawy znikają jeszcze prędzej. Ponadto picie słodkiej kawy sprzyja zwiększonemu zapotrzebowaniu organizmu na cukier.

– Słodzona kawa, tak jak inne napoje z wysoką zawartością cukru, wywołuje napady głodu. Dlaczego? Kiedy podniesiony słodkim napojem poziom cukru we krwi nagle spada, organizm zaczyna domagać się kolejnej dawki — tłumaczy ekspertka Beata Straszewska, propagatorka zdrowych zamienników cukru.

Wypijając słodzone napoje, nakręcamy błędne koło – pragnienie zostaje ugaszone tylko na chwilę, za to dodatkowe kilogramy zostają na dłużej. Alkohol także nie jest sprzymierzeńcem organizmu w czasie upałów. Zaburza gospodarkę elektrolitową, odwadnia i wypłukuje z organizmu potas, magnez, wapń i sód.

Ugaś pragnienie bez cukru

Wcześniej wspomniane badania meksykańskich naukowców wykazały, że picie napojów słodzonych cukrami, m.in. glukozą i fruktozą, stymuluje procesy zapalne i powoduje zwiększone wydzielanie wazopresyny przez przysadkę mózgową, co z kolei szkodzi nerkom. Większość napojów dostępnych na rynku słodzona jest cukrem lub syropem glukozowo-fruktozowym. Szklanka gazowanego, słodkiego napoju to nawet 100 kcal. Co robić, gdy ich smak kusi i ciężko z tej słodyczy zrezygnować? Uważnie czytać etykiety produktów i wybierać te bez dodatku cukru, jedynie ze zdrowymi substancjami słodzącymi, np. herbaty mrożone ze stewią.

Pij regularnie

Organizm wysyła sygnał o potrzebie nawodnienia, dopiero kiedy jest już odwodniony. To za późno. Dlatego powinno się pić często małe porcje płynów. Można postawić sobie szklankę z wodą na biurku w pracy i pić ją małymi łykami. Takie regularne nawadnianie pozwoli uniknąć uczucia osłabienia i znużenia, które pojawia się, gdy poziom elektrolitów znacznie spada. Pomocna wówczas będzie wysoko zmineralizowana woda, która szybciej niż woda z kranu dostarczy organizmowi potrzebnych minerałów.

Przyrządź napój samodzielnie

Przygotowując samodzielnie orzeźwiający napój oszczędzimy sobie konserwantów, polepszaczy smaku i zapachu, a także zbędnych kalorii. Warto pamiętać, że nie wszystkie substancje słodzące nadają się do zdrowego słodzenia.

— Przy wyborze słodzika ważne jest sprawdzenie, czy nie podnosi on poziomu cukru we krwi. Miód, choć zdrowy, ma indeks glikemiczny wyższy od cukru. Niski IG mają za to inne słodziki naturalnego pochodzenia, takie jak stewia, tagatoza, erytrytol, czy ksylitol – dodaje Beata Straszewska.

Zamiast klasycznej lemoniady warto wypróbować kombinację schłodzonej wody mineralnej z malinami, cytryną, miętą i niewielką ilością bezkalorycznej stewii. Zdrowego orzeźwienia nada też napój będący połączeniem wysokozmineralizowanej wody z arbuzem, limonką i szczyptą tagatozy.

W czasie aktywności fizycznej pij więcej

Podczas wysiłku fizycznego przez parowanie wody ze skóry tracimy nawet kilkukrotnie więcej wody niż w ciągu całego dnia bez aktywności fizycznej. Całodzienna piesza wędrówka, jazda na rowerze czy spływ kajakowy bez odpowiedniej ilości płynów mogą doprowadzić do odwodnienia. Dlatego podczas aktywności miej ze sobą wodę dobrej jakości – mineralna ma więcej mikroelementów  i minerałów (min. 1000 mg/l) niż niskozmineralizowana woda źródlana.

Sprawdź też:

Dieta warzywno-owocowa

Dieta jabłkowa — tania i skuteczna