Piegi. Wybielać? Ukrywać czy wydobyć ich piękno?

DANUTA CAPIGA • dawno temu

Na pierwsze pytanie odpowiadamy od razu i bez zastanowienia, nie wybielać! Piegi są piękne, seksowne, zapytajcie mężczyzn, jeśli nie wierzycie. Drugie pytanie jest kłopotliwe, bo tak naprawdę całkowicie ukryć się ich nie da. Czy pod podkładem, czy pod pudrem zawsze będą prześwitywać. A jeśli nałożysz grubszą warstwę fluidu, twarz będzie wyglądała nienaturalnie. Co więc można zrobić?

Najprościej jest wyrównać różnicę pomiędzy jasną skórą twarzy a brązowymi kropkami. Można to zrobić za pomocą ciemnego kremu tonującego. Druga opcja to jasny transparentny podkład, który delikatnie ujednolici kolor skóry. By podkreślić urodę piegusa, można nałożyć róż na skronie i policzki, zgodnie z naszą anatomią, grubym pędzlem. Najlepiej podkreśli piękno piegów dobrze dobraną pomadką w jasnych pastelowych kolorach, te same kolory należy wybierać do makijażu powiek. Jest jednak ważna zasada — pastelowe odcienie stosujemy oszczędnie, dosłownie troszkę, by podkreślić kolor ust i oczu. Pieguski mają naturalnie delikatne rysy twarzy, więc ciemne, mocne, jaskrawe kolory wyglądają na takiej buzi nienaturalnie, obciążają ją. Tylko rzęsy można tuszować mocniej i ciemnym tuszem: czarnym lub granatowym. Oczy muszą być wyraziste. I najważniejsza zasada – po słonecznych wakacjach niektórym piegów przybyło, nie wstydźmy się ich. Są piękne!