W czym kobiety są lepsze od mężczyzn?
ZOFIA BOGUCKA • dawno temu • 1 komentarzTo naturalne, że są dziedziny życia, w których kobiety są lepsze od mężczyzn. I vice versa, rzecz jasna. Niektóre sytuacje są oczywiste i nikt nie ma z nimi problemu, ale niektóre teorie… Oj, mężczyźni by się z nimi spierali. Niemniej zaryzykuję pewne tezy.
- Kobiety są świetnymi szefami
W Polsce, gdzie kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni i rzadziej niż oni zasiadają na stanowiskach kierowniczych, owa teoria może się okazać dość kontrowersyjna, niemniej naukowcy nie mają wątpliwości — kobiety są świetnymi szefami. Mało tego! W tej roli sprawdzają się lepiej niż mężczyźni. Ich sposób prowadzenia firmy zdecydowanie różni się od rządów męskiej ręki. Kobiety potrafią słuchać współpracowników, przez co łatwiej dostrzegają i rozwiązują problemy. Są dociekliwe, postrzegają kwestie szerzej niż mężczyźni, przez co widzą więcej alternatyw. Kierują się empatią, mają na względzie moralność, a nie tylko suche fakty i zasady, przez co zarządzają w sposób sprawiedliwy, przemyślany, elastyczny. Są otwarte na kompromis i porozumienie, skłonne są brać pod uwagę interes więcej niż jednej strony.
- Kobiety łatwiej wyrażają emocje
Mówi się, że kobiety są emocjonalne, a mężczyźni — nie. Dlaczego tak się nas postrzega, skoro nie istnieją emocje, których nie znają mężczyźni? Nie ma też płciowych różnic w sposobie powstawiania czy odczuwania emocji. Kobiety po prostu łatwiej je nazywają i okazują. Dlaczego? Czy tajemnica tkwi w różnicach w budowie mózgu czy raczej w stereotypie twardziela i mażącej się baby? Zdania są podzielone. Tak czy inaczej mężczyźni zdradzają tendencje do tłumienia i skrywania uczuć, a nawet do zaprzeczania im. Tymczasem my, kobiety, jesteśmy ze swego życia wewnętrznego, a i niezwykłej wylewności, wręcz dumne. Chętnie mówimy o tym, co czujemy. W dziedzinie wyrażania emocji dochodzimy do perfekcji.
- Kobiety są bardziej odporne
Kobiety są bardziej odporne – nie tylko na stres, ale i na ataki wirusów czy bakterii. Powód? Nie do końca chodzi o to, że – wbrew pozorom – rzadziej się nad sobą rozczulamy (nie umieramy, gdy termometr wskazuje stan podgorączkowy) i nie mamy czasu chorować (widział ktoś kiedyś matkę, która – będąc przeziębiona – leżałaby w łóżku?). Po prostu kobiety mają silniejszy układ odpornościowy. W walce z infekcjami wspierają nas żeńskie hormony — estrogeny.
- Kobiety bardziej dbają o siebie
Choć metroseksualni mężczyźni depczą nam już po piętach, wciąż dbanie o siebie pozostaje naszą kobieca domeną. I nie chodzi tu tylko o modny makijaż, zadbaną skórę, perfekcyjną fryzurę czy szałowe ubranie. Dbamy o siebie kompleksowo, od podstaw. Po prostu prowadzimy się bardziej zdrowo. Jesteśmy przy tym bardziej otwarte, ale także konsekwentne i wytrwałe. Częściej i chętniej uprawiamy sport, mądrzej jemy – częściej sięgamy po produkty pełnoziarniste, warzywa i owoce, rzadziej po fast-foody, golonki i piwo. I wychodzi to nam na zdrowie.
- Kobiety są lepszymi kierowcami
Czy opinia, że kobiety są lepszymi kierowcami, wytrąciła cię z równowagi? Nic dziwnego. Jest to przecież teoria kompletnie niezgodna z funkcjonującym w naszym społeczeństwie stereotypem baby za kierownicą. Tymczasem o tym, że panie za kółkiem radzą sobie lepiej niż panowie, donoszą i naukowcy, i fakty. Policyjne statystyki pokazują jasno, że kobiety powodują zdecydowanie mniej wypadków niż mężczyźni. Różnica ta wcale nie jest subtelna. Mężczyźni są sprawcami 75% kolizji, kobiety — 25%. Co więcej w zdarzeniach, gdzie winę ponosi kobieta, ginie zdecydowanie mniej ludzi. Kobiety są lepiej przygotowane teoretycznie, jeżdżą przepisowo, bezpiecznie i rozważnie, co nie jest raczej domeną mężczyzn. Cóż – za kierownicą jak w życiu, kobiety i mężczyźni mają swoje mocne i słabe strony.
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze