Jak szybko wyleczyć wakacyjne rany i podrażnienia?
KASIA KOSIK • dawno temuW dzisiejszych czasach upragniony urlop wykorzystujemy do maksimum. Rzucamy się w wir sportów ekstremalnych, wędrujemy po pięknych miejscach lub po prostu wylegujemy się na leżaku. Bez względu na to jednak, jak spędzamy czas, czyhają na nas drobne nieprzyjemności. Warto szybko im zaradzić, by nie psuć sobie wakacji. To ważne zwłaszcza w sytuacji, gdy wyjeżdżamy całą rodziną – np. z dziećmi i dziadkami. Jeśli chcemy bezstresowo cieszyć się wypoczynkiem, wrzućmy do wakacyjnej apteczki żel, który rozwiąże większość naszych problemów.
W dzisiejszych czasach upragniony urlop wykorzystujemy do maksimum. Rzucamy się w wir sportów ekstremalnych, wędrujemy po pięknych miejscach lub po prostu wylegujemy się na leżaku. Bez względu na to jednak, jak spędzamy czas, czyhają na nas drobne nieprzyjemności. Warto szybko im zaradzić, by nie psuć sobie wakacji. To ważne zwłaszcza w sytuacji, gdy wyjeżdżamy całą rodziną – np. z dziećmi i dziadkami. Jeśli chcemy bezstresowo cieszyć się wypoczynkiem, wrzućmy do wakacyjnej apteczki żel, który rozwiąże większość naszych problemów.
Kiedy na wakacjach szukamy wrażeń, nie zawsze da się uniknąć drobnego wypadku, nawet gdy staramy się być ostrożni: możemy ciut za długo zabawić na słońcu, nastąpić boso na szkło, oparzyć się od grilla czy zlekceważyć wszędobylskie komary. Bardziej narażone są pełne energii dzieci, one też mocniej przeżywają otarte kolano czy skaleczony palec. Podobnie ludzie starsi – częściej się dekoncentrują, mają z kolei zwyczaj bagatelizowania swoich dolegliwości. Na szczęście w aptekach (dostępne bez recepty) są żele, szybko rozprawiające się z wszelkiego rodzaju ranami i uszkodzeniami skóry. Warto wybrać ten sprawdzony w warunkach klinicznych, w leczeniu szpitalnym, gdzie aplikowany jest na rany pooperacyjne i poporodowe, poważne oparzenia, przewlekłe owrzodzenia (związane np. z niewydolnością krążenia i tzw. stopą cukrzycową), odleżyny. Chrzest bojowy w takich warunkach gwarantuje skuteczność przy lżejszych kontuzjach, a takie właśnie przytrafiają się nam czasem w domu czy na wakacjach.
Żel znacząco łagodzi ból, usprawnia gojenie się wszelkich ran, zapobiega powstawaniu strupów i blizn, sprawia, że te ostatnie są mniej widoczne. Można go stosować na każdą część ciała i bez ograniczeń wiekowych – jest bezpieczny zarówno dla noworodków, jak ludzi w wieku podeszłym, nie wywołuje żadnych skutków ubocznych, nadaje się dla kobiet w ciąży i karmiących mam.
Co bardzo istotne, nie ma przeciwwskazań do jego stosowania z innymi lekami czy przy jakichkolwiek schorzeniach, gdyż jego wielkocząsteczkowa struktura uniemożliwia przenikanie preparatu do organizmu i wchodzenie w jakiekolwiek interakcje. Działa wyłącznie na ranę i w jej obrębie, utrzymując właściwe ph, temperaturę i wilgotność w uszkodzonym miejscu. Wchłania nadmierny wysięk z rany i wiąże wolne rodniki tlenowe powstające w procesie zapalnym, czego „nie potrafi“ nawet najlepszy opatrunek hydrożelowy.
Dlaczego właśnie żel a nie opatrunek hydrożelowy?
- masz gwarancję szybkiego gojenia i natychmiastowej ulgi w bólu
- jest niezawodny i niezbędny przy wszelkich typach zranień i uszkodzeń skóry, nawet poważnych: zadrapaniach, otarciach, skaleczeniach otwartych, oparzeniach termicznych i po opalaniu, ukąszeniach owadów, opryszczce i innych problemach skórnych
- ma przyjazną konsystencję i łatwo się aplikuje
Do tradycyjnego składu swojej domowej czy podróżnej apteczki, w tym roku koniecznie dorzuć żel na rany.
Źródło: informacja prasowa UniGel Apotex
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze