Staż to nie parzenie kawy!

Jak wyglądają staże w polskich firmach? Stereotypowo: człowiek niczego nie jest w stanie się nauczyć, bo jest przepychany ze stanowiska na stanowisko, a później i tak musi pożegnać się z firmą? A może coś się zmieniło? Może absolwenci studiów są w stanie zdobyć praktyczną wiedzę i później załapać się na etat? Odpowiedzi na te pytania udziela spot reklamowy pt. "Staż. Sprawdź, zanim pójdziesz!", towarzyszący akcji "Staże i praktyki wysokiej jakości".

Jego bohaterem jest młody mężczyzna, który musi zaparzyć kilkanaście kaw dla starszych pracowników firmy. Czyli jest klasycznym popychadłem. Autorem kampanii jest Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami. Na stronie projektu znajdziemy informację: "Intencją organizatorów jest zachęcenie pracodawców do realizowania staży i praktyk o wysokiej jakości, a także zmotywowanie ludzi młodych do uczestnictwa w rzetelnych programach staży i praktyk stanowiących najlepszą formę edukacji praktycznej".

Cóż, musimy być szczerzy: dziś pracodawcy nie mają łatwo, więc można w pewnym sensie zrozumieć to, że czasami szukają taniej siły roboczej, czyli osób, których nie muszą zatrudniać. Tylko co mają powiedzieć młodzi absolwenci studiów, liceów i zawodówek, którzy latami albo szukają stałej pracy albo zarabiają mierne pieniądze na śmieciowych umowach? Z całą pewnością należy to zmienić. Dlatego dobrze się stało, że Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami pomyślało o takiej kampanii. Co nie znaczy, że rząd nie powinien się tym zająć.

Co myślicie o stażach, macie jakieś doświadczenia?

Źródło informacji: www.stazeipraktyki.pl