Fotoodmładzanie

Zmarszczki, piegi, plamy i przebarwienia powstałe pod wpływem słońca, rozszerzające się lub pękające naczynka to znak, że czas nie stoi w miejscu. Te wszystkie procesy oznaczają fotostarzenie się skóry. Z pomocą na szczęście przychodzi nowoczesna laseroterapia, dzięki której można zachować młody wygląd bez użycia skalpela.

— Wiele pań chciałoby zachować młody wygląd, jednakże obawia się inwazyjnych zabiegów. Fotoodmładzanie, czyli termolifting pozwala nam odmłodzić skórę w sposób nieinwazyjny. Jest o wiele bezpieczniejszy od dermabrazji laserowej czy pilingu, podczas których zdzierana jest cała warstwa naskórka. W przypadku fotoodmładzania tak się nie dzieje, a po zabiegu można używać własnych kosmetyków. – mówi Dominika Jasik, kosmetolog z Gabinetu Kosmetologii Estetycznej Cykas.

Fotoodmładzanie zapewnia ujędrnienie skóry i wygładzenie drobnych zmarszczek. Rozszerzone pory stają się mniejsze, a popękane naczynka, przebarwienia powstałe w wyniku słońca czy rumień są redukowane.

Zabieg jest bezbolesny i trwa około godziny. Nie wymaga rekonwalescencji. Warto jednak wiedzieć, że może pojawić się po nim zaczerwienienie oraz lekki obrzęk, a po kilku dniach naskórek będzie się złuszczać. Aby ochronić skórę przed niekorzystnym po naświetlaniu działaniem promieni słonecznych, najlepiej zdecydować się na fotoodmładzanie jesienią. Zdaniem specjalisty nawet w tym okresie skóra będzie wymagała stosowania kremów z wysokimi filtrami. Pomyśl o tym zabiegu, lato niedługo się kończy.

Źródło: informacja prasowa Joanna Opas