Wakacje bez maszynki do golenia? To możliwe!
OLGA CHOJNACKA • dawno temuLatem zwykle więcej czasu poświęcamy depilacji, ponieważ wstydzimy się zbędnego owłosienia, które wygląda nieestetycznie. Gdy jednak używamy zwyczajnej maszynki, pozbywamy się włosków, ale zyskujemy podrażnienie skóry, a na drugi dzień pojawiają się maleńkie włoski, zaczerwienienie i drobne krostki. Co zrobić, aby uniknąć tych problemów i odpocząć na urlopie od codziennej depilacji?
Doskonałym rozwiązaniem na letnie dni, zwłaszcza dla osób wyjeżdżających jest depilacja laserowa, a lipiec to ostatni moment, aby się na nią zdecydować. Zapewnia ona skuteczne i trwałe usunięcie niechcianych włosków. Zalecana jest szczególnie paniom zmagającym się z ciemnym owłosieniem, które dodatkowo może występować w nietypowych miejscach np. na twarzy, klatce piersiowej, na brzuchu czy plecach.
— Przychodzące do mnie pacjentki najczęściej już na samym początku wizyty, pytają, jak duże jest ryzyko poparzenia laserem. Odpowiadam, że w przypadku lesera, który stosuję takie ryzyko nie istnieje. To bardzo zaawansowana technologia, posiadająca patent na usuwanie owłosienia za pomocą światła. Głowica LUX R lasera posiada unikalny system luster, dzięki czemu zabieg jest bardzo skuteczny (z moich doświadczeń po pierwszym zabiegu nieaktywnych jest już 60–80% cebulek włosowych), bardzo bezpieczny (znikome ryzyko poparzeń i przebarwień – najczęściej związane z nieumiejętnym wykonaniem zabiegu) oraz dużo większy komfort dla pacjenta w stosunku do innych dostępnych laserów depilujących (tego typu urządzeń jest zaledwie pięć w całej Polsce). — mówi dr Urszula Brumer z kliniki w Warszawie.
Aby osiągnąć lepsze efekty, owłosienie powinno być ciemne a skóra jasna. Nie zaleca się więc depilacji laserowej blondynkom, gdyż skuteczność zabiegu w ich przypadku będzie znikoma. Warto pamiętać, aby przed zabiegiem zrezygnować z opalania się.
Czas trwania zabiegu zależy od depilowanego miejsca, zazwyczaj jest to 10–30 minut. Zapewnia on całkowite zniszczenie cebulki włosa, dzięki czemu rezultaty są trwałe i do końca życia można zapomnieć o maszynkach do golenia. Podczas depilacji można odczuwać lekkie mrowienie lub szczypanie.
Owłosienie może być też przyczyną kompleksów u mężczyzn, którzy przychodzą do gabinetów medycyny estetycznej, aby usunąć włosy np. na klatce piersiowej.
— Częściej niż klatkę piersiową, panowie depilują plecy, ramiona i pachy. Dają się namówić na depilację laserową, bo jej rezultaty są trwałe. Wystarcza seria do pięciu zabiegów (powtarzanych co ok. 5 tygodni), by na zawsze pozbyć się niechcianego owłosienia. Wiele zależy tutaj od fazy wzrostu włosa. Nie wszystkie włosy rosną równocześnie, podczas gdy światło lasera niszczy tylko te, które są w aktywnej fazie wzrostu. Dlatego zawsze uspakajam pacjentów, że może się zdarzyć sytuacja, iż po depilacji włosy jeszcze ostatni raz odrosną i dopiero potem wypadną na zawsze. To całkowicie normalne. - mówi dr Urszula Brumer.
Depilacja laserowa jest metodą bezpieczną i bezinwazyjną. Ponieważ nie powoduje podrażnień skóry, może być wykonywana nawet na tak wrażliwych miejscach jak np. pachy, okolice bikini, górna warga. Po depilacji przez co najmniej miesiąc należy unikać słońca, dlatego trzeba się na nią zdecydować co najmniej cztery tygodnie przed urlopem.
Źródło: informacja prasowa Joanna Siemińska
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze