Hormonia babskiej przyjaźni
... od pierwszego wejrzenia. Każda z nich uzupełnia moje życie i moją, że się tak górnolotnie wyrażę, duszę, w sposób absolutny i doskonały. Spotkałam i okazało się, że jesteśmy sobie w jakiś sposób niezbędne. No ...
... od pierwszego wejrzenia. Każda z nich uzupełnia moje życie i moją, że się tak górnolotnie wyrażę, duszę, w sposób absolutny i doskonały. Spotkałam i okazało się, że jesteśmy sobie w jakiś sposób niezbędne. No ...
... dowodem. Kobiety, z którymi byłem, ciężko znosiły moje zamknięcie w sobie. Nie okazywałem swoich uczuć, wszystko dusiłem. Potrzebowałem własnej przestrzeni. Musiałem mieć oddzielny pokój ...
... elementy afrykańskie i okazało się, że tańcem można opowiadać historię. I tego zaczęłam szukać. Znalazłam hula. Taniec hawajski. Ruch, który uzdrawia ciało i historie, które uzdrawiają duszę. Znalazłam ...
... mi się, że jestmoją pokrewną duszą. Był moim pierwszym poważnym facetem. Zakochaliśmy się w sobie z wzajemnością. Wciąż mnie zaskakiwał, przysyłał kwiaty do pracy, zabierał do restauracji, kina, prawił komplementy ...
... . Nie, nie przymierzałam jeszcze ślubnych sukienek, ale – no wiesz, zatliła się iskierka nadziei. Niestety, po 4 miesiącach spakował się pod moją nieobecność i zostawił tylko kartkę, że się „dusi, bo ja za szybko prę ...
... by mnie uspokoiło. Koleżanka twierdzi, że powinnam była od razu iść na policję, a potem do psychologa, żeby nie dusić tego w sobie, że jestem roztrzęsiona po próbie gwałtu. No, aż tak źle to by raczej ...
... bluszczem! Za bardzo się wiążę, kocham, dopieszczam, opiekuję. A oni biedni się ze mną duszą i muszą wreszcie zerwać się z łańcucha. OK, dobra, fajnie. Zmienię się. Będę niezależna, będę mieć własne ...
... w cierpieniu… Drugi ma w sobie jakieś niedopowiedzenie, ale skręca na tematy neutralne. Nie zerka Ci lubieżnie w dekolt, tylko filuternie w duszę. Prowokuje rozmowę o ideałach, nie o doświadczeniach. Zapewne ...
... temu, że kilka rzeczy go rajcowało, miał dryg i lubił je robić – na przykład wszystko, co związane z drewnem. Inaczej byłby nikim i zarabiał chyba zbieractwem. Byle tylko tę buntowniczą duszę zachować ...
... w naszym domu, rozmawialiśmy o swoich odczuciach pozytywnych i negatywnych na bieżąco, nie dusząc niczego w sobie. Ten ósmy rok – rok po zdradzie – był chyba między nami najlepszy. Żałowałam ...
... , 1929, 1941, 1953, 1965, 1977, 1989, 2001, 2013, 2025, 2037. Chiński znak zodiaku - Koza (Owca) Towarzyska, miła i bardzo elegancka, a przy tym delikatna, subtelna i wrażliwa. Ma romantyczną duszę ...
... innych, głębszych kompleksów i lęków lub tylko cudzych fantazji – nie warto. Poprawa będzie chwilowa i szybko może się okazać, że za rok trzeba poprawiać coś innego i innego. A stąd już blisko do przemiany w plastikową lalkę z ludzką ...
... kilka mieszkań. Gdy wyszedł, zrobiło mi się smutno. Świetnie mi się z nim gadało, poczułam, że to pokrewna mi duszą. Potem długo go nie widziałam. Dopiero zimą wpadliśmy na siebie przypadkiem w jednym z pubów ...
... , pracuje jako katecheta. Na zewnątrz kulturalny, opanowany, wyrozumiały, za zamkniętymi drzwiami w domu pokazuje swoje psychopatyczne oblicze. Raz dusił ją pilotem od telewizora tak długo, aż zaczęła ...
... . Zamiast tego mam grypę, muszę leżeć w łóżku i dusić się w kłębach dymu – nie udało się mojej najdroższej na razie rzucić papierosów - oraz w kłębach własnych myśli. Mam, a może miałem? Cudowną dziewczynę ...
... przekładam z tygodnia na tydzień, bo co zaczynam, to mi się jad z kącików ust sączy. Postaram się złagodzić ton moich wypowiedzi, choć i tak pewnie będzie zbyt ostry i zrani Twoją łagodną duszę. Ale prawda ...
... zastanawiał raczej nad tym, jak tę szyję ocalić... Niewykluczone, że owinąłeś swą troską dziewczynę tak szczelnie, że się zaczęła dusić. I skorzystała z pierwszej z brzegu furtki, żeby wiać. Sama ...
... . Z jednej strony jestem duszą towarzystwa, ale potrzebuję od czasu do czasy pobyć pustelnikiem. Dobrze mi jest samemu. JEJ MODA: Obecnie pracujesz sam? B.M.: Nie. Robię jeden projekt z Moniką Brodką ...
... panowała biznesowa atmosfera, codziennie rozmawiało się o pracy, zaś duszą firmy była Mama (z wykształcenia prawnik, z zamiłowania bizneswoman), która żelazną ręką wszystkim zarządzała. To chyba po niej ...
... , że jej rodzice uważają za durne wszystko to, co uwielbiała i co uważała za najważniejsze na świecie. Myślę, że była wychowywana krótko, w domu typowym dla klasy średniej. Dusiła się w nim”. Jeżeli wierzyć ...
... artystyczną duszę. Więc gdzieś dookoła mnie krążyła taka aura. Wtedy zdecydowałam się na aktorstwo. Jak na pani decyzję o kierunku studiów zareagowali najbliżsi? Nie traktowali tego jak fanaberii ...